Przejdź do treści

Journaling, bullet journal, pisanie dziennika – jak pisanie wspiera Twój dobrostan psychofizyczny i… kreatywność 

Pisanie ,,dla siebie”, takie, którego nikt inny nie będzie czytał, może być wspaniałą drogą w głąb siebie. To sposób, by czuć więcej, lepiej rozumieć swoje emocje i tworzyć przestrzeń na inspirację i kreatywność.

W tym artykule opowiem Ci, czym jest pisanie intuicyjne i jak różni się od popularnego art journalingu czy bullet journal. Pokażę, w jaki sposób notes może stać się Twoim najlepszym przyjacielem, a warsztaty pisania intuicyjnego – miejscem, gdzie odkrywasz siłę grupy i własny głos.

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się, jak zapiski w dzienniku mogą wspierać zdrowie psychiczne i proces twórczy, ten tekst jest właśnie dla Ciebie.


1. Czym jest pisanie intuicyjne i dlaczego warto je odkryć?

Pisanie intuicyjne to praktyka, w której najważniejsze jest oddanie głosu swojej intuicji. Nie chodzi tu o piękne zdania czy literacką formę, ale o autentyczność. W tej metodzie nie oceniamy słów – pozwalamy, by strumień świadomości sam prowadził rękę po papierze.

Wyobraź sobie, że otwierasz notes, bierzesz długopis i zaczynasz pisać pierwsze słowo, jakie przychodzi Ci do głowy. Nie poprawiasz, nie zastanawiasz się, tylko pozwalasz, by myśli i emocje spływały na strony dziennika. Tak właśnie działa intuicyjne pisanie. To proces, który otwiera drzwi do Twojego wewnętrznego świata.

Dlaczego warto spróbować? Bo to metoda, która pozwala oswoić emocjami, uporządkować myśli i poczuć ulgę. Pisanie dziennika może być jak rozmowa z najlepszą przyjaciółką – szczerą, bezpieczną i pełną wsparcia. Jego przewagą jest to, że nie zostaniesz oceniona, nie dostaniesz nieproszonej rady


2. Jak prowadzić dziennik i notes, aby służyły jako intuicyjny journal?

Nie potrzebujesz drogiego zeszytu. Wystarczy prosty notes, który stanie się przestrzenią Twojej szczerości. Możesz w nim pisać ręcznie krótkie zapiski, listy albo dłuższe narracje.

Journal nie ma reguł. To może być zbiór codziennych wpisów, refleksji nad emocjami albo strumień świadomości pisany bez przerwy przez 10 minut. Dla jednych będzie to zapis rozmowy z intuicją, dla innych – lista wdzięczności albo fragmenty kaligrafii i journalingu.

Jak powiedziała kiedyś Anaïs Nin: „Piszemy, by smakować życie dwukrotnie – w chwili, gdy je przeżywamy, i później, w retrospekcji”. Twój dziennik może być właśnie takim miejscem – zapisem życia i przestrzenią do jego lepszego zrozumienia.


3. Pisać codziennie czy od czasu do czasu – co działa najlepiej?

Wiele osób zaczynających journaling pyta: czy powinnam pisać codziennie? Odpowiedź jest prosta – tak, jeśli Ci to służy. Nie, jeśli staje się to przykrum obowiązkiem.

Regularne zapiski pomagają ćwiczyć uważność i wejść w proces. Codzienny rytuał – choćby pięć minut rano lub wieczorem – może uporządkować myśli i dać poczucie spokoju. Z drugiej strony, intuicyjne pisanie nie lubi presji. Czasem wystarczy jeden wpis tygodniowo, by poczuć ulgę. Czasem możesz pisać kilka dni z rzędu, a potem kilka dni przerwy.

Wszystko zależy od Ciebie. Najważniejsze, by do tego procesu wracać, a nie porzucać na lata.

Julia Cameron, autorka „Drogi artysty”, zachęca do pisania tzw. morning pages – trzech stron pisanych o poranku. To metoda, która rozrusza kreatywność i daje przestrzeń, by wylać z siebie nadmiar myśli. Ale jeśli wolisz, możesz pisać wieczorem albo tylko wtedy, gdy czujesz, że tego potrzebujesz.


4. Journaling a bullet journal – gdzie spotykają się struktura i intuicja?

Bullet journal (znany jako bujo) to metoda organizacji życia w notesie. Z kolei journaling to zapis emocji i refleksji. Te dwa światy pozornie są różne – logika kontra wyobraźnia. A jednak można je połączyć.

Wyobraź sobie notes, w którym obok listy zadań zapisujesz strumień świadomości. Albo dzień, w którym planujesz obowiązki i jednocześnie notujesz trzy rzeczy, za które jesteś wdzięczna. Takie połączenie daje balans – struktura wspiera działanie, a intuicja otwiera przestrzeń na emocje.

W popkulturze świetnym przykładem jest film „Legally Blonde”. Bohaterka Elle Woods w swoim różowym notesie zapisuje zarówno cele, jak i refleksje. To pokazuje, że bujo i journaling mogą żyć obok siebie, wspierając zarówno efektywność, jak i dobrostan psychofizyczny.


5. Jak ćwiczyć pisanie intuicyjne w domu?

Ćwiczyć pisania intuicyjnego można bardzo prosto. Oto trzy pomysły:

  • Strumień świadomości – ustaw minutnik na 10 minut i pisz bez przerwy. Nie zatrzymuj się na błędach, nie poprawiaj, po prostu pisz.
  • List do siebie – wybierz jakąś emocję, np. złość albo smutek, i napisz list do siebie, w którym ją wyrażasz.
  • Słowo przewodnie – otwórz notes i zapisz pierwsze słowo, które przychodzi Ci do głowy. Potem rozwijaj je, dopisując myśli i obrazy.

To proste ćwiczenia, które możesz robić wieczorem przy świecy, rano przy kawie albo w przerwie w pracy. Ważne, by robić to ręcznie i pozwolić sobie czuć.


6. Warsztaty pisania intuicyjnego – dlaczego pomagają i jak wyglądają?

Choć można pisać samodzielnie, warsztaty otwierają nowe drzwi. To miejsce, gdzie spotykają się osoby, które chcą ćwiczyć pisanie intuicyjne i odkrywać siłę dziennika.

Podczas warsztatów korzystamy z różnych technik – od strumienia świadomości, przez listy, po pisanie wierszy (serio, każdy może taki napisać w 5 minut, nawet jeśli myślisz teraz, że to absurdalne, albo… głupie).

Grupa daje poczucie wspólnoty. Kiedy słyszysz, że ktoś inny też zmaga się z podobnymi emocjami, łatwiej poczuć ulgę i otworzyć się na własny proces.

Na warsztatach Journal to the Self (JTTS), które prowadzę, korzystamy z ćwiczeń stworzonych przez Kathleen Adams. To sprawdzona metoda, która pomaga nie tylko rozwinąć wyobraźnię, ale też lepiej radzić sobie z codziennymi wyzwaniami.


7. Kreatywność i inspiracja – jak notes może rozbudzić wyobraźnię?

Notes to małe laboratorium kreatywności. Możesz w nim pisać, rysować, wklejać zdjęcia, robić zapiski z rozmów czy marzeń. To miejsce, w którym wyobraźnia dostaje zielone światło.

Pisanie intuicyjne nie musi być tylko zapisem emocji. To także praktyka, która rozwija twórczy proces. Kiedy ćwiczysz pisanie, zaczynasz dostrzegać więcej szczegółów w codzienności. Nagle filiżanka kawy staje się początkiem narracji, a spacer – okazją do spotkania z podświadomością.

Twój notes może być właśnie takim miejscem – źródłem inspiracji, gdzie rodzą się pomysły, listy i marzenia.


8. Jak listy i zapiski wspierają proces twórczy i emocjonalny?

Listy są jednym z najprostszych, a jednocześnie najgłębszych sposobów pisania. Możesz pisać list do siebie z przyszłości, do bliskiej osoby, której już nie ma, albo do swojego wewnętrznego dziecka. To forma, która pomaga czuć i wyrażać emocje w bezpieczny sposób.

Zapiski codzienne z kolei pozwalają uchwycić drobne chwile. Dzięki nim widzisz, że Twoje życie ma narrację – nawet jeśli czasem wydaje się chaotyczne. Każdy wpis to kawałek układanki, która buduje pełniejszy obraz Ciebie.


9. Papier czy aplikacje – co lepiej sprawdza się w intuicyjnym journalingu?

Choć aplikacje mają swoje plusy, wiele osób odkrywa, że pisanie ręcznie na papierze daje zupełnie inne doświadczenie. Rytm dłoni, faktura papieru, zapach tuszu – to sensoryczne detale, które pomagają poczuć większe połączenie z własnym wnętrzem.

Nie oznacza to, że trzeba rezygnować z technologii. Aplikacje mogą być wsparciem – miejscem szybkich notatek czy przypomnieniem o codziennym wpisie. Najlepiej znaleźć balans – swój dziennik prowadzić na papierze, a telefon traktować jako narzędzie dodatkowe.

Badania w tej kwestii nie są jednoznaczne.

Badania Uniwersytetu w Tokio pokazały, że osoby piszące ręcznie zapamiętywały więcej i miały większą łatwość w kreatywnym myśleniu niż te, które notowały cyfrowo. Z drugiej strony Kathleen Adams przeprowadziła w Stanach badania, których wyniki nie były tak zero-jedynkowe. Ponadto, okazało sie, że mężczyźni chętniej sięgają po dziennik, jeśli mogą go prowadzić w wersji cyfrowej.

Dlatego nie ograniczaj się i jeśli wolisz pisać na klawiaturze komputera lub ekranie smartfona – to też jest OK!


10. Jak pisanie intuicyjne wspiera zdrowie psychiczne i emocje?

Pisanie intuicyjne to praktyka, która może wspierać dobrostan psychofizyczny. Badania pokazują, że journaling pomaga obniżyć ciśnienie krwi, poprawia jakość snu i zmniejsza objawy depresji. To metoda, która nie zastępuje profesjonalnej terapii, ale jest bezpiecznym narzędziem do codziennej troski o siebie.

Kiedy piszemy, porządkujemy myśli, wyrażamy emocje i tworzymy przestrzeń na radość. To jak oczyszczający proces – zapisując to, co w nas żywe, dajemy temu ujście i odzyskujemy spokój. .


Podsumowanie – co zapamiętać z tego artykułu?

  • Pisanie intuicyjne to droga do autentyczności i emocjonalnej ulgi.
  • Dziennik, notes czy bujo – każde z tych narzędzi można dopasować do siebie.
  • Pisz regularnie, ale bez presji – Twój dziennik ma być wsparciem, a nie obowiązkiem.
  • Bullet journal, art journaling i pisanie terapeutyczne mogą się uzupełniać, dając strukturę i swobodę.
  • Warsztaty pisania intuicyjnego to przestrzeń, by ćwiczyć różne techniki i czuć siłę grupy.
  • Badania potwierdzają, że journaling poprawia zdrowie psychiczne i nasz dobrostan.

👉 Jeśli czujesz, że to coś dla Ciebie, zapraszam na warsztaty Journal to the Self (JTTS). To sprawdzona metoda, która pomaga odkrywać siebie przez różnorodne ćwiczenia – od listów, przez strumień świadomości, aż po twórcze zapiski. Dołącz, aby rozwijać intuicję, poczuć inspirację i doświadczyć, jak pisanie staje się narzędziem równowagi i kreatywności.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *